To, czym słodzisz herbatę czy inne pokarmy ma ogromne znaczenie, dlatego każda osoba, która dba o swoje zdrowie oraz figurę powinna zamiast cukru używać miód.

Naukowcy zbadali, jaki wpływ na apetyt i poziom cukru we krwi ma miód. Test przeprowadzono na niewielkiej grupie kobiet o prawidłowej masie ciała. Część z nich jadała śniadanie słodzone miodem, a część śniadanie słodzone cukrem. W obu przypadkach posiłek miał taką sama kaloryczność – 450 kcal.

Po jedzeniu mierzono u pań poziom greliny – hormonu, od którego zależy apetyt. Im jest go więcej, tym większa ochota na jedzenie. U pań jadających śniadanie słodzone miodem stwierdzono niższy poziom greliny niż u kobiet słodzących posiłek cukrem. Zaobserwowano też, że miód blokuje uczucie głodu i sprawia, że posiłek jest bardziej smaczny.

Miód jest jedną z najcenniejszych substancji odżywczych i leczniczych. Podstawowym jego składnikiem są łatwo przyswajalne węglowodany proste czyli glukoza i fruktoza, które stanowią od 60% do 80% masy miodu.

Kaloryczność miodu 324kcal / 100g
Białko 0,3g
Tłuszcz 0g
Cholesterol 0g
Węglowodany 79,5g

Poza węglowodanami w skład miodu wchodzą:

  • kwasy,
  • białko,
  • enzymy,
  • substancje bakteriobójcze,
  • woda,
  • wszystkie aminokwasy, 
  • witaminy z grupy B,
  • w niewielkich ilościach witamina A, C i K oraz
  • około 30 makro- i mikroelementów.

Najważniejsze z nich to żelazo, magnez, mangan, kobalt i potas. Żelazo zawarte w miodzie, mimo że występuje w małych ilościach, jest bardzo dobrze przyswajalne przez organizm. Miód zawiera również inhibinę, substancję, która hamuje rozwój bakterii i zabija niektóre jej szczepy. Miód ma również zdolność blokowania ołowiu we krwi.

Zaś spożywanie cukru powoduje obniżenie odporności, wzrost podatności na infekcje, deficyt witamin z grupy B oraz minerałów takich jak chrom czy miedź. Wpływa na podwyższenie poziomu cholesterolu, przyspiesza starzenie skóry, osłabia włókna kolagenowe i przyczynia się do urazów ścięgien – dlatego jest białym zabójcą.
 
Warto jest więc zamienić w diecie cukier na miód chociaż podczas słodzenia herbaty ze względów nie tylko dietetycznych ale także zdrowotnych. Na podstronach po prawej stronie —-> możecie zapoznać się z charakterystykami określonych miodów – jakie stosować przy danych dolegliwościach. Miód naturalny to samo zdrowie!

Korzystano z http://fitness.sport.pl/fitness/1,111350,9685151,Miod_pomaga_w_odchudzaniu.html

Według wymogów dotyczących produktów spożywczych i rozporządzeń konsumenckich m. in. ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) NR 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. nie przypisujemy naszym produktom szczególnych właściwości leczniczych ani nie sugerujemy że takie posiadają. Jest to możliwość zastosowania produktów bez gwarancji skuteczności ich działania.

16 komentarzy

  1. Jedyny sposób na zdrowe odchudzanie i długotrwałe wyniki jest zmiana nawyków żywieniowych. Po co całe życie się odchudzać, to jest bardzo męczące dla naszego organizmu.
    Ja już z tym nie mam problemu, zmieniłam nawyki żywieniowe, ale pomógł mi w tym polecając mi świetny program konsultant Wellness(idealnafigura.com/gberes), schudłam zdrowo, bezpiecznie, co najważniejsze utrzymuje już ponad rok świetną figurę.Każdej to polecam

  2. no tak ale wiekszosc miodow w sklepach to efekt ekonomicznych dzialan , przszczoly karmione sa syropami, cukrem z woda, jak sie przed tym zabespieczyc?

    ~Maciej
  3. witam ,to prawda, od niedawna sam jestem pszczelarzem, i odkąd jadam miód , spadziowy bo tylko taki mamy My w naszej pasiece, straciłem 17 kilo, to fakt ma zdjęcia 🙂 trwało to 7 miesięcy ,oczywiście dbałem też o dietę i starałem się nie leżeć przed Tv ciągle. Nie wiem co podziałało ale efekt jest świetny. Naprawdę zachęcam do jedzenia miodu i poczytania o miodzie. Polecam miodek z mojej pasieki, miód spadziowy najwyższej jakości 🙂 m.denisow@interia.pl

    ~Maciej
  4. to prawda w części … pszczelarz sprzedający mód hurtowo w większych ilościach musi przebadać miód, każde kłamstwo wychodzi prędzej czy później, dlatego miodek należy brać u zaufanego pszczelarza .Radził bym uważać na miody z „chin” na pyłki zawarte w tych miodach. Miód polski od polskiego pszczelarz jest pyszny i zdrowy. Ja osobiście polecam, każdego starego pszczelarza który traktuje to jak pasje, hobby i styl życia.

    ~Maciej
  5. Ja nie jestem stary (mam 23lata) ale pszczoły to moja pasja i jestem związany z nimi od dziecka. Jestem już trzecim pokoleniem w mojej rodzinie które się trudni pszczelarstwem.

    Zachęcam do kupowania miodu z mojej pasieki:)

    miodolandia
  6. Jeżeli chodzi o karmienie pszczół syropami to jest to konieczne ale tylko na zimę, ponieważ przez cały sezon pszczoły produkują miód a jego nadwyżkę się im odbiera, więc gdy w ulu zaczynają się przygotowania do zimy to trzeba pszczołom dać jakiś zamiennik aby przetrwały zimę. Dokarmianie pszczół w trakcie sezonu gdy mają pożytek na polu jest nie dopuszczalne i to jest oszukiwanie klientów przez pszczelarza. Najważniejsze jednak w tym wszystkim jest to aby nie kupować miodu w supermarketach, ponieważ tam jest dostępny tylko miód sprowadzany w większości z Chin na etykiecie jest napisane: „mieszanka miodów z krajów Unii Europejskiej oraz z poza Unii”. Miód ten często jest przegrzany, a wówczas nie ma żadnych wartości, a nawet może być szkodliwy, ponieważ przy podgrzewaniu miodu w zbyt wysokiej temperaturze wytwarzają się trujące związki. Tak więc podsumowując to najważniejsze aby kupować miód bezpośrednio od pszczelarza i trzeba pamiętać, że każdy naturalny miód pszczeli krystalizuje maks. w pół roku (wyjątkiem jest miód akacjowy) jeśli kupiony miód nie skrystalizuje oznacza to że został on przegrzany.
    Zapraszam do kupowania naturalnych miodów z pasieki Miodolandia!

    miodolandia
  7. Ja z chęcią bym parę kilogramów zrzucił, niestety nie wyobrażam sobie herbaty bez dwóch łyżeczek cukru. A herbat piję dziennie kilka, niestety. Kiedyś zliczyłem ile cukru spożywam, no i się trochę przeraziłem. Miodu dodawałem do herbaty tylko w okresie przeziębień, ale chyba czas zmienić przyzwyczajenia 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.